Ponad 25 % masy bia­łek w orga­ni­zmie ludz­kim sta­no­wi kola­gen. Jego wła­ści­wy stan wpły­wa na to, czy nasza skó­ra będzie jędr­na i ela­stycz­na, czy też pokry­ta zmarszcz­ka­mi i obwi­sła. Kola­gen, jak to malow­ni­czo opi­su­ją auto­rzy Bio­che­mii Har­pe­ra, w przy­pad­ku zębów i kości jest niczym „sta­lo­we prę­ty w zbro­jo­nym beto­nie”. Sta­no­wi głów­ny skład­nik ścię­gien i odpo­wia­da za ich wytrzy­ma­łość. Aby kola­gen w orga­ni­zmie sku­tecz­nie peł­nił swo­ją funk­cję, nale­ży zapew­nić jego odpo­wied­nią podaż w die­cie. Ojciec Grze­gorz zale­cał wów­czas gala­ret­ki, szcze­gól­nie z giczy cie­lę­cych. Stan kola­ge­nu wyma­ga rów­nież wła­ści­wej suple­men­ta­cji die­ty. Pod­sta­wo­wą sub­stan­cją, któ­rej nie może zabrak­nąć w orga­ni­zmie jest wita­mi­na C. W Cen­trum Zio­ło­lecz­nic­twa Ojca Grze­go­rza sto­su­je­my ją w for­mie, któ­ra jest łagod­na dla żołąd­ka, a przez to bez­piecz­na, ponad­to pocho­dzi ze źró­deł natu­ral­nych. Dru­gim bar­dzo waż­nym czyn­ni­kiem, któ­ry zwięk­sza pro­duk­cję kola­ge­nu jest krzem. Naj­le­piej jest pozy­ski­wać go z natu­ral­nych źró­deł, np. odwa­rów z zie­la skrzy­pu i rde­stu pta­sie­go. Dla­te­go zale­ca­my mie­szan­kę zio­ło­wą Orga­nic­Krzem, któ­ra wspo­ma­ga pro­fi­lak­ty­kę oste­opo­ro­zy, popra­wia wygląd skó­ry, wło­sów i paznok­ci oraz sprzy­ja eli­mi­na­cji z orga­ni­zmu alu­mi­nium.