Ziołami w gorączkę

Gorącz­ka jest nie­mal nie­odzow­nym towa­rzy­szem sta­nów zapal­nych toczą­cych się w orga­ni­zmie, zarów­no w obrę­bie gór­nych dróg odde­cho­wych, jak i dróg moczo­wych. Takie sta­ny zapal­ne czę­ściej wystę­pu­ją w okre­sie jesie­ni i zimy. Z regu­ły zale­ca się pacjen­tom cier­pią­cym na gorącz­kę sto­so­wa­nie leków z gru­py nie­ste­ro­ido­wych leków prze­ciw­za­pal­nych NLPZ.

Gorącz­ka jest nie­mal nie­odzow­nym towa­rzy­szem sta­nów zapal­nych toczą­cych się w orga­ni­zmie, zarów­no w obrę­bie gór­nych dróg odde­cho­wych, jak i dróg moczo­wych. Takie sta­ny zapal­ne czę­ściej wystę­pu­ją w okre­sie jesie­ni i zimy. Z regu­ły zale­ca się pacjen­tom cier­pią­cym na gorącz­kę sto­so­wa­nie leków z gru­py nie­ste­ro­ido­wych leków prze­ciw­za­pal­nych NLPZ. Czy istot­nie sto­so­wa­nie tych leków jest koniecz­no­ścią? Otóż nie. Zio­ła rów­nież są w sta­nie obni­żyć gorącz­kę. Ziół o takich wła­ści­wo­ściach jest wie­le, ale na czo­ło wysu­wa­ją się dwa surow­ce: kora wierz­by oraz kwiat lipy. Moż­na je łączyć, tak czy­ni­my w Cen­trum Zio­ło­lecz­nic­twa Ojca Grze­go­rza, sto­su­jąc w przy­pad­ku gorącz­ki suple­men­ta­cję pre­pa­ra­tem Gry­po­bon. Kora wierz­by zawie­ra natu­ral­ne sali­cy­la­ny, stąd jej łaciń­ska nazwa brzmi cor­tex sali­cis, nato­miast kwia­to­stan lipy wyka­zu­je sil­ne dzia­ła­nie napo­tne, któ­re obni­ża gorącz­kę.

 

Scroll to Top