Meno­pau­za jest fizjo­lo­gicz­nym sta­nem orga­ni­zmu. Sto­so­wa­nie leków zawie­ra­ją­cych estro­ge­ny lub estro­ge­ny wraz z pro­ge­sta­ge­na­mi do łago­dze­nia jej obja­wów jest bar­dzo kon­tro­wer­syj­ne. FDA (Ame­ry­kań­ska Agen­cja ds. Żyw­no­ści i Leków) zale­ca, że jeże­li już wpro­wa­dza­my tera­pię hor­mo­nal­ną to w jak naj­mniej­szych sku­tecz­nych daw­kach. Nato­miast Gru­pa Zada­nio­wa Sta­nów Zjed­no­czo­nych ds. Świad­czeń Pro­fi­lak­tycz­nych (USPSTF U.S. Pre­ven­ti­ve Servi­ces Task For­ce) odra­dza ruty­no­we sto­so­wa­nie sko­ja­rzo­nych leków estro­ge­no­wo-pro­ge­sta­ge­no­wych w pre­wen­cji prze­wle­kłych cho­rób u kobiet w okre­sie pome­no­pau­zal­nym, takich jak cho­ro­by ukła­du ser­co­wo-naczy­nio­we­go i otę­pie­nia.

Meno­pau­za jest fizjo­lo­gicz­nym sta­nem orga­ni­zmu. Sto­so­wa­nie leków zawie­ra­ją­cych estro­ge­ny lub estro­ge­ny wraz z pro­ge­sta­ge­na­mi do łago­dze­nia jej obja­wów jest bar­dzo kon­tro­wer­syj­ne. FDA (Ame­ry­kań­ska Agen­cja ds. Żyw­no­ści i Leków) zale­ca, że jeże­li już wpro­wa­dza­my tera­pię hor­mo­nal­ną to w jak naj­mniej­szych sku­tecz­nych daw­kach. Nato­miast Gru­pa Zada­nio­wa Sta­nów Zjed­no­czo­nych ds. Świad­czeń Pro­fi­lak­tycz­nych (USPSTF U.S. Pre­ven­ti­ve Servi­ces Task For­ce) odra­dza ruty­no­we sto­so­wa­nie sko­ja­rzo­nych leków estro­ge­no­wo-pro­ge­sta­ge­no­wych w pre­wen­cji prze­wle­kłych cho­rób u kobiet w okre­sie pome­no­pau­zal­nym, takich jak cho­ro­by ukła­du ser­co­wo-naczy­nio­we­go i otę­pie­nia. W świe­tle tych zale­ceń i kon­tro­wer­sji zasad­ne jest sto­so­wa­nie innych metod łago­dze­nia dole­gli­wo­ści zwią­za­nych z meno­pau­zą. Bar­dzo dobrą alter­na­ty­wą dla hor­mo­nal­nej tera­pii zastęp­czej HTZ jest sto­so­wa­nie pre­pa­ra­tów zio­ło­wych. Stra­te­gię łago­dze­nia obja­wów meno­pau­zy moż­na oprzeć na surow­cach roślin­nych takich jak eks­trakt z kłą­cza plu­skwi­cy gro­nia­stej i szysz­ki chmie­lu. Takie połą­cze­nie wystę­pu­je w pre­pa­ra­cie Kli­mak­to­bon. Jak wyni­ka z doświad­czeń nasze­go Cen­trum Zio­ło­lecz­nic­twa umoż­li­wia Paniom łagod­ne przej­ście przez okres przej­ścio­wy i „mięk­kie lądo­wa­nie” w okre­sie, gdy mie­siącz­ka już nie wystę­pu­je. Począt­ko­wo zale­ca­my 2, a nawet 3 kap­suł­ki dzien­nie. W mia­rę gdy dole­gli­wo­ści ule­ga­ją zła­go­dze­niu redu­ku­je­my daw­ko­wa­nie do 1 kap­suł­ki, a nawet 1 kap­suł­ki co dru­gi dzień. Jest to postę­po­wa­nie bar­dzo fizjo­lo­gicz­ne, w odróż­nie­niu od hor­mo­nal­nej tera­pii zastęp­czej pro­wa­dzo­nej z wyko­rzy­sta­niem leków syn­te­tycz­nych. W cza­sie HTZ Panie nie są w sta­nie odsta­wić leków i cza­sa­mi sto­su­ją je w tej „tera­pii” nawet przez kil­ka lub kil­ka­na­ście lat.